Młodzi ludzie z pomysłami na lepszą przyszłość. Tak w kilku słowach można streścić uczestników Hackathonu, których widziałem w ubiegłą niedzielę. Każdy z nich chciał wypaść jak najlepiej, nie zawieść reszty swojej grupy i oczywiście wygrać główną nagrodę w owym konkursie. Ale pieniądze w mniemaniu wielu tam obecnych, były tylko słodkim dodatkiem do niezwykle ciepłego uczucia zrobienia czegoś dobrego dla Tanowa i tarnowian. W tym momencie wybiegam trochę za bardzo do przodu, więc zwolnię i zacznę od początku.
Wydarzenie Hackathon <Zaprogramuj_Tarnów/> miało miejsce 14 kwietnia b.r. na terenie Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie. Rozpoczęcie przewidziano na godz. 9:00, a czas trwania całej rywalizacji wynosił 36 godzin bez przerwy. Aby lepiej zrozumieć istotę tych zawodów przeprowadziłem wywiad z dwoma osobami: z Panią Aleksandrą Baką – menadżer Forum Inwestycyjnego, oraz z Panem Stefanem Kasprzykiem – koordynatorem Hackathonu.
– Jest to pierwsza tego typu inicjatywa w Tanowie, która powstała w głowach organizatorów Forum Innowacji (dawniej Forum Inwestycyjnego) w Tarnowie – wyjaśnia Pani menadżer – To już dwunasta odsłona tego przedsięwzięcia skupiającego się na innowacjach oraz nowych technologiach. Do już istniejących turniejów (m.in. Robot show), wprowadziliśmy nowy, w zupełnie innej formie. Celem Hackathonu jest stworzenie nowoczesnych rozwiązań dla miasta Tarnowa.
– Mowa o aplikacji mobilnej z tematyki Smart City dla Tarnowian – szybko spieszy z wyjaśnieniem Pan Stefan Kasprzyk – Chcieliśmy, aby nasze miasto również skorzystało na tych zmaganiach. Zainteresowanie było bardzo duże, zwłaszcza jak na to, że to pierwszy taki konkurs w Tanowie. Jeszcze przed zakończeniem rejestracji mieliśmy komplet zgłoszeń, a finalnie była potrzebna lista rezerwowa. Obecnie 40 osób (10 zespołów po 4 osoby) walczy o nagrodę w wysokości 12 000 zł, zmagając się w stworzeniu najlepszej aplikacji mobilnej.
Zadałem dodatkowo pytanie na temat trudności w organizacji tego typu przedsięwzięć. Pani Aleksandra oraz Pan Stefan wspólnie odpowiedzieli, że nigdy nie jest łatwo. Pomimo tego, że mają za sobą sprawowanie pieczy nad 28 Forami Ekonomicznymi w Krynicy, każde kolejne tego typu wydarzenie przysparza tyle samo, a nawet więcej problemów. Tutaj w Tarnowie to ich pierwszy Hackathon, co sprawia, że mają okazję doznania zupełnie nowych doświadczeń i poznania zupełnie nowych młodych ludzi. Partnerzy bardzo pomagają w sprawach infrastruktury informatycznej niezbędnej dla poprowadzenia eventu za co organizatorzy są im niezmiernie wdzięczni.
Na koniec chciałem dowiedzieć się trochę więcej na temat miejsca przeprowadzania tych zawodów, tj. Teatru im. Ludwika Solskiego. Pani Aleksandra Baka odpowiedziała, że poza świetną infrastrukturą informatyczną niezbędną do przeprowadzenia takiego wydarzenia, to właśnie to miejsce posiada w sobie to coś. Pani menadżer powoływała się na to co widziała rok temu we Francji podczas organizacji podobnego zdarzenia na terenie Muzeum Sztuki Ulicznej. Tworzyło to niesamowity klimat, kiedy zaraz obok dzieł sztuki nowoczesnej, informatycy przedstawiają swoje nowe nowinki technologiczne. Jest to niebywałe wręcz połączenie kultury z nowoczesnością.
Na sam koniec chciałbym podziękować Pani Aleksandrze oraz Panu Stefanowi za bardzo obszerny wywiad ze mną, który dostarczył mi ogromną ilość informacji.
Jakub Sobczyk
Duży sukces tarnowskich koszykarzy. Po wielu latach tułania się w trzeciej lidze, wracają na szczebel…
Ze wszystkich dyscyplin sportu w Tarnowie w najwyższej klasie rozgrywkowej rywalizują tylko żużlowcy. Niewykluczone jednak,…
Słoneczna aura wręcz zachęca, by wyjść z domu i pójść na spacer albo wsiąść na…
W tym roku maj jest miesiącem należącym do Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, która znalazła się…
Miło jest nam poinformować, że po wielu tygodniach wytężonego wysiłku i prac rzeszy oddajemy wreszcie…
23 kwietnia podczas Gali 32. Tarnowskiej Nagrody Filmowej odbyła się prezentacja filmu Najlepszy w reżyserii…